Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Wrogie przejęcie blogów Fiatowca i kont mailowych

Historia, która chcę się z wami drodzy Czytelnicy podzielić, wydaje się złym snem, ale niestety jest to prawda, bo pozostały dowody niecnej działalności złodzieja internetowego. Patrząc na całą sytuację już bez emocji i tak trudno to zrozumieć...

W dniu 15 lipca 2011 roku, pewien osobnik przejął kontrolę nad moimi e-mailami i blogami na Newsweeku oraz Nowym Ekranie.

Był to dzień jak co dzień, o poranku rozsiadłem się wygodnie przed komputerem, zacząłem przeglądać serwisy informacyjne, czytać komentarze pod artykułami i po tej porannej prasówce przyszedł czas, by coś napisać. W związku z tym postanowiłem sprawdzić e-maile (by zobaczyć, czy moi korespondenci nie przygotowali jakiegoś materiału) i wtedy nastąpiła konsternacja – nie mogłem się zalogować do poczty Niezależnej Pracowniczej Agencji Informacyjnej (sic!). W pierwszej chwili pomyślałem – pomyliłeś pewnie chłopie hasło... Jednak jedna, druga, trzecia próba – pot zaczyna spływać mi po skroniach – nie udało się!

Nie tracąc rezonu wchodzę na prywatnego e-maila wewnątrzredakcyjnego, ale tutaj okazuje się, że hasło też nie działa. W tym momencie zaczynam się bać najgorszego… Telefon do informatyka z pytaniem – co mam robić? Oczywiście ze słuchawką przy uchu sprawdzamy dalej… Okazuje się, że działa na całe szczęście jedna poczta powiązana z NPAI, czyli jest już dobrze. W międzyczasie ustalamy, że nie możemy się zalogować do blogów na Newsweeku i Nowym Ekranie. Sprawdzamy dalej – działa blog na myPiS i mamy dostęp do portalu netFORMATOR.pl, a więc jakieś okno informacyjne na świat zostało…

Przychodzi czas na sprawdzenie dostępu do portali społecznościowych. Facebook nie działa (hasło zmienione), Google+ brak możliwości zalogowania, pozostał tylko Twitter. W związku z tym podejmujemy decyzję o poinformowaniu administracji i szefów portali. Na Nowym Ekranie przeprowadzamy telekonferencje z dyżurnym adminem i redaktorem naczelnym, czynimy ustalenia, wspólnie wyznaczamy dalszą procedurę postępowania. W Blogosferze Newsweeka przekazujemy informację Piotrowi Bratkowskiemu oraz pomocy technicznej. I w tym momencie rozpoczyna się walka z czasem…

Krew szybciej pulsuje w żyłach, a z odsieczą przybywają mi kolejni współpracownicy Grupy Fiatowca i nie tylko (blogosfera to jednak zamknięty świat ludzi życzliwych sobie), jednocześnie tworzymy oświadczenie do przekazania znajomym na Facebooku o zaistniałej sytuacji oraz próbujemy odzyskać dostęp do e-maili. Jak później okaże się, to był klucz do sukcesu…

Po pewnym czasie odbijamy złodziejowi e-mail redakcja.npai@gmail.com, a więc jesteśmy już w domu. Z przerażeniem w oczach i wielkim biciem serca sprawdzamy pocztę, ale okazuje się, że złodziej internetowy był amatorem i dzięki temu pozostawił ślady swojej działalności. W związku z tym wiemy co i gdzie robić, mamy wyznaczoną mapę dalszego postępowania.

Kolejny sukces przychodzi po paru minutach odzyskujemy kontrolę nad blogiem na Newsweeku, a więc jest już całkiem dobrze! Z pewnymi trudnościami, ale w końcu udaje nam się odzyskać również kontrolę nad blogiem na portalu Nowy Ekran. Przychodzi chwila ulgi, emocje opadają, ale nasuwa się pytanie – Co dalej?

Ponowny kontakt z adminem na Nowym Ekranie i otrzymujemy potwierdzenie początkowych ustaleń. IP włamywacza jest takie samo jak jednego z blogerów nE. Otrzymujemy potwierdzenie w postaci screenów wykonanych w strefie administracji… Czas mija, osobnik ten pomimo informacji wysłanej pocztą wewnętrzną i na e-mail przez administrację portalu nie odpowiada, w rozmowie telefonicznej zapiera się, bijąc się w pierś, że on tego nie zrobił. Z jego ust pada stwierdzenie, że on się na tym nie zna, a tak w ogóle co my mu insynuujemy, ale co to za argumenty skoro mamy twarde dowody w tej sprawie.

Nie wdając się w dyskusję, przekazujemy osobnikowi informację, że wszczynamy procedurę prawną i będziemy żądali ukarania oraz potępienia jego zachowania, z czego „gość” sobie nic nie robi! W międzyczasie spływa do nas informacja, że administracja portalu Nowy Ekran ustaliła dostawcę Internetu osobnika logującego się i zmieniającego hasło na naszym blogu Fiatowca. To tylko potwierdza wcześniejsze nasze przypuszczenia, bo okazuje się, że dostawcą usługi internetowej dla numeru IP 109.95.200.238 jest F.H.U. Dominet Tychy.

Oczywiście wystąpiono z poziomu administracji nE również do dostawcy Internetu o przekazanie informacji, kto jest użytkownikiem wymienionego wcześniej IP oraz potwierdzenie faktu, że IP jest niezmienne. Z tego co wiemy na chwilę obecną, nie ma w tej sprawie odpowiedzi, ale swoimi kanałami ustaliliśmy, że IP jest stałe… W tej sytuacji jeśli do wtorku nie otrzymamy informacji zwrotnej z firmy „Dominet” wystąpimy do prokuratury o pomoc w ustaleniu właściciela IP czyli włamywacza….

 

 

Warto szczególna uwagę zwrócić na nr IP logowania do obu blogów oraz godziny, okazuje się bowiem, że IP w obu przypadkach jest takie samo. Czyli to dowód?

 


 

Wydawałoby się, że wszystko niby wróciło w tym momencie do normy, bo mamy pełną kontrolę na blogami i pocztą internetową, ale niesmak i żal pozostał. W całej tej sytuacji najsmutniejsze jest to, że jak się okazuje prawdopodobnie był to nasz do niedawna zaufany współpracownik! Nie wiemy czy tym chciał ugrać coś dla siebie, czy tylko miał zamiar nam zagrać na nosie?

Dzisiaj tego nie wiem, ale się domyślam, pomimo wszystkiego jest mi to trudno zrozumieć! Jak mniemam osobnik ten chyba nie do końca zdawał sobie sprawę z tego, że jego czyn jest przestępstwem zagrożonym paragrafem z KK!

 

Fiatowiec

 

Użytkowniku! Pamiętaj, że w internecie NIKT nie jest anonimowy i pozostawia po sobie ślad na ZAWSZE. Dlatego komentując, bądź przyzwoity: zachowuj zasady netykiety i nie łam prawa. Pamiętaj, że każdy wpis to tylko i wyłącznie TWOJA odpowiedzialność.

Data:
Kategoria: Gospodarka

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.