Zaufanie zaufaniem, ale porządek musi być. Wczasowicze wynajmujący letnie kwatery często płacą kaucje, oddawane dopiero po bezproblemowym zdaniu lokalu. Pan Bronisław o ile wiemy kaucji nie wpłacił a Belweder to przecież kawał pałacu, z meblami, dywanami, porcelaną i ręcznikami. To nie jest tak, że my nie mamy zaufania, ale pamiętamy przecież, że niegdyś Geniusz Karpat, niejaki Nicolae Ceausescu, znany był z tego że buchał popielniczki i ręczniki z hoteli w których gościł.
Jak na razie, pan Bronisław rozdaje naokoło siebie nagrody, odznaczenia i premie uznaniowe. O odznaczeniach dla oligarchów już pisaliśmy:
monsieurb.neon24.pl/post/123870,letnia-promocja
Teraz okazuje się, że Kancelaria prezydenta już zdołała porozdawać 800 tys PLN jako premie za pół roku 2015. A co się mają szczypać skoro są to pieniądze budżetowe z pożyczek zagranicznych, które odda kiedyś ze swojej kieszeni ciemny polski lud pracujący?
www.se.pl/wiadomosci/polityka/komorowski-przegral-wybory-wiec-rozdal-800-tys-na-nagrody_650522.html
Chcemy tylko przypomnieć panu Bronisławowi, aby nie zapomniał oddać aneksu do raportu o likwidacji WSI. I żeby nam nie mówił, że ten report gdzieś się zawieruszył u Kozieja.
Czekamy też na powstanie komitetu honorowego budowy Bronkokrzesła, upamiętniającego skok cywilizacyjny ostatnich pięciu lat prezydentury, tak jak kiedyś Napoleonowi budowano łuki triumfalne. Najwyższy czas wybrać zaangażowanych artystów plastyków ("my, czyli ci którzy popierają pana") do przedstawienia odpowiednich projektów. Poniżej przedstawiamy kilka już istniejących dzieł, które godnie upamiętniają pana Bronisława za granicą.
Aha, te słoiki z bigosem to już można pozabierać z lodówek w Belwederze ...
Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje były prezydent naszego cudu!