Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

PoliticalFiction: Pień (…acz!)

Jak radny Pień (…acz!) postanowił Jackiem Gorzowskim zostać. Mówią mu, że jest bez szans. Bez nazwiska. Bez… a on krzyczy, choć jeszcze mocno zaciska gardło - będę kandydatem PiS na prezydenta Gorzowa!

PoliticalFiction: Pień (…acz!)
źródło: flickr

Tak wpadł na ten pomysł i uwierzył w niego, ba nawet poszedł z tym do Chudej -Rudej. - Kim? Spytała kim? Bo wiesz… jakoś nie widzę zbyt wysokiej rozpoznawalności, to już prędzej mój syn – przynajmniej nazwisko ma chłopak!!! Po takim diktum Pień (…acz!) postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i zaczął pisać wzorem Radnej Bezradnej interpelacje – co tam Panie w drogownictwie miejskim – czy aby coś zdołamy do Miasta Świata uruchomić czy nie? … ale świat się nie przejął, a nawet nie załapał tematu korków i remontów - no panie jak wiadomo spore w tym temacie w mieście były zaniechania -  tak coś z 40 lat. Jest to wszak tak mroczny przedmiot pożądania że... *(no właśnie jak w filmie!) - Na dobry sex ... warto czasem poczekać. Jednak radny Pień (…acz!) czekać nie chce i montuje straszną konferencję. Tam padną wiekopomne słowa.. hahahaha... szkoda prądu, ale cóż z obowiązku pójdzem i choć żal ściska...  trwać będziem. Potem zobaczymy, co i jak Jackowi wytyknie...

Tak, tak brak zgody Chudej-Rudej dla Pień (…acza!) niezbyt dobrze służy... ale pierwiastek miłości własnej trudno jest okiełznać. Czy przekona? Czy zawierzą? Wyścig do fotela czas zacząć…

Z.K.

Data:
Kategoria: Polska Lokalna
Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.