Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Polityczny bandytyzm

Hurrrraaaa!!!!!! Może jednak i ja mam czasem rację, skoro w sprawie wycinki drzew rację przyznał mi nawet sam prezes Kaczyński? Jestem zaszczycony.

Polityczny bandytyzm
źródło: Flickr CC 2.0

Doszło do politycznego bandytyzmu. Ot zwykły "wałek". W 3 tygodnie „pojechano” z ustawą drzewną ministra Szyszki, od projektu ustawy, po „nocny” podpis prezydenta. Super Ekspres. Zadziałało lobby cwaniaków i przebierających nogami deweloperów, czekających na zabetonowanie centrów miast. Setki milionów złotych popłynęło do czyichś prywatnych kieszeni. W majestacie prawa. Afera IV RP. Ale jak to mawia prezes Telewizji Narodowej: „ciemny lud to kupił”. Dramat. Uprzedzałem. Niestety miałem rację. Nie mam z tego powodu satysfakcji.

Pilarze mają pełne ręce roboty, a będą mieli jeszcze więcej. Spieszą się, żeby zdążyć przed krokiem do tyłu PiS, który już zapowiedział Kaczyński. Ale ci co mieli zarobić, zarobili. Pod płaszczykiem wolności osobistej ubito mega biznes.

Wolność? Tam gdzie jest wspólnota, nie ma wolności nieograniczonej. Jakiego jeszcze spustoszenia w naszych głowach dokona szerzony z premedytacją populizm narodowy?

Czy na swojej działce mogę robić co chcę? Nie. Tak nie było, nie jest i nie będzie. I dobrze. Na tym polega wspólnota. Po to wprowadza się np. plany zagospodarowania przestrzennego, żeby interes jednostki nie brał góry nad interesem ogółu. Hasło: „wolność Tomku w swoim domku” nie zawsze i nie wszędzie obowiązuje.
Czy skoro mam własną działkę np. w centrum Warszawy, to mam prawo wyciąć z niej wszystkie drzewa? Jeśli tak, to może i mam prawo wybudować na niej np. świniarnię i to na granicy działki z wentylatorem emitującym zapachy na wprost okna sąsiada? Święte prawo własności.

W wypadku niekontrolowanej wycinki drzew ludzie dali się nabrać. Dlaczego pozwolono na barbarzyńską wycinkę drzew i to jeszcze przy poklasku suwerena? Dlatego, że lobbyści przy wsparciu aparatczyków PiS skutecznie trafili Polaków w czuły punkt. I mamy ten bigos.

Ludzie zachłysnęli się wprowadzonym nieograniczonym prawem do wycinki przez siebie posadzonej sosenki (jestem ZA) i zastąpieniem jej iglakiem z Castoramy, kiedy była to tylko zasłona dymna, dla wielomilionowych interesów cwaniaków handlujących nieruchomościami. Wartość działki w centrum miasta po "oddrzewieniu" rośnie wielokrotnie.

Jak pogodzić ze sobą trujący smog w naszych miastach z nieograniczoną wycinką drzew, ekologią i ochroną przyrody??? To przecież nie da się ze sobą pogodzić. A jednak. Politycy wmówili nam, że się da. To jakaś schizofrenia. Nie przez przypadek mówiono o „zielonych płucach miast”. Mówiono. Teraz musimy się zadowolić betonowymi płucami.

P.S. I żeby było jasne: można i trzeba rozmawiać na temat zmiany prawa, uproszczenia procedur, odbiurokratyzownia państwa… Ale trzeba to robić w ramach konsultacji społecznych, z głową, bez populizmu i oszukiwania ludzi.

Data:
Kategoria: Gospodarka
Tagi: #

Wadim Tyszkiewicz

Wadim Tyszkiewicz - https://www.mpolska24.pl/blog/wadim-tyszkiewicz

Prywatna strona Wadima Tyszkiewicza, prezydenta Nowej Soli i zwykłego obywatela.

Komentarze 2 skomentuj »

Katechizm i abecadło ekonomii i gospodarki w latach 2007-2015 podczas rządów PO/PSL:
1) Afera taśmowa
2) Afera hazardowa
3) Afera wyciągowa
4) Afera stadionowa
5) Afera autostradowa
6) Afera stoczniowa
7) Afera AmberGold
8) Afera Elewaru
9) Afera z informatyzacją MSW
10) Afera z budową gazoportu w Świnoujściu oraz dostawami gazu z Kataru
11) Afera z budową elektrowni atomowej (od 5 lat trwa "wybieranie" jej lokalizacji, a kasa dla zarządów specjalnych spółek leci)
12) Afera z opóźnieniem publikacji przez Rządowe Centrum Legislacji ustawy o rajach podatkowych
13) Grabież Polakom połowy oszczędności emerytalnych zgromadzonych w OFE (153 mld zł)
14) Wydłużenie obowiązku pracy (wieku emerytalnego) o 7 lat u kobiet i 2 lata u mężczyzn
15) Rozrost biurokracji (sto tysięcy nowych etatów)
16) Drastyczny wzrost zadłużenia kraju (z 530 mld zł do blisko 1 bln zł)
17) Podniesienie VAT-u na wszystko
18) Podwyższenie o 1/3 składki rentowej (ZUS) dla przedsiębiorców
19) Zamrożenie na 8 lat kwoty wolnej od podatku, kwot uzyskania przychodu oraz progów podatkowych
20) Podniesienie akcyzy na paliwo
21) Likwidacja ulg podatkowych (budowlana, internetowa)
22) Zmniejszenie o 1/3 zasiłku pogrzebowego
23) Wprowadzenie nowego podatku paliwowego - tzw. opłaty zapasowej
24) Nałożenie na Lasy Państwowe haraczu w postaci podatku od przychodu (a nie dochodu!)
25) Prace nad wprowadzeniem podatku smartfonowego i tabletowego
26) Prace nad wprowadzeniem podatku audiowizualnego
27) Przyjęcie zabójczego dla polskiej gospodarki pakietu klimatycznego
28) Zgoda na wprowadzenie do Polski GMO
29) Przyjęcie ustawy o ograniczeniu dostępu obywateli do informacji publicznej
30) Przyjęcie ustawy o ograniczeniu wolności zgromadzeń
31) Przyjęcie ustawy o "bratniej pomocy" (tzw. ustawa 1066)
32) Spuszczenie w sejmowym klozecie kilku milionów podpisów złożonych pod obywatelskimi inicjatywami referendalno-ustawodawczymi
33) Utajnienie raportu o nieprawidłowościach w ZUS do jakich doszło w latach 2008 - 2013
34) Próba nocnej zmiany Konstytucji RP, która umożliwiłaby sprzedaż Lasów Państwowych
35) Doprowadzenie do tragicznego stanu publicznej służby zdrowia (czekanie po kilka lat na wizytę u lekarza specjalisty)
36) Podpisanie z Rosją niekorzystnej umowy gazowej (najdroższy gaz w Europie)
37) Blisko 3-letni paraliż legislacyjny w sprawie wydobywania gazu łupkowego
38) Drenaż Funduszu Rezerwy Demograficznej
39) Wyprzedaż majątku narodowego za ponad 65 mld zł (w tym spółek strategicznych takich jak Azoty Tarnów);
40) Ograniczenie potencjału militarnego
41) Brak przemyślanej i suwerennej polityki zagranicznej
42) Wszechobecny nepotyzm i kolesiostwo (tysiące stanowisk opłacanych z publicznej kasy dla platformianych kolesi)
43) itp.

Czy dobrze rozumiem?Jeśli by nie było ustawy to tereny zakupione pod budowę by pozostały zadrzewione?Budynki by stawiano na kilkudziesięciometrowych betonowych palach ustawionych między drzewami?
Z czego wynika,że działka oddrzewiona jest warta kilkukrotnie więcej?Czy nie z faktu,że za wycięcie drzewa na własnym gruncie płaci się kupę kasy urzędowi (i to nie za robociznę tylko za to jaśnie pan urzędnik pozwoli)?

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.