Jak można nazwać te osobniki które nie pozwalają zastosować kary
śmierci wobec zwyrodniałych bandytów, zabójców i morderców (często
wielokrotnych) którym udowodniono ich czyny ale żądają prawa mordowania
dzieci jedynie podejrzanych o to że mogą być niepełnosprawne.
Odpowiedź jest chyba oczywista. Mordując nienarodzone istoty ludzkie sami przyznają się że należą do kasty morderców i obawiają się że tak zostaną przez prawo potraktowani. Znieśli karę śmierci chroniąc sami siebie.
Skoro nie budzi wątpliwości że decyzja o aborcji jest wyrokiem śmierci to trzeba też przyznać że tylko niezawisły sąd może taki wyrok wydać.
Nie jest potrzebna żadna "ustawa aborcyjna". Wystarczy zwykły zapis że o aborcji istoty ludzkiej może decydować tylko i wyłącznie sąd. Nie kobieta (matka nie zdecyduje się zabić dziecka), nie lekarza ani jego kolesie. Nikt. Niech wszyscy zainteresowani stawią się przed sądem, przedstawią swoje rację. Wtedy sędzia zdecyduje.
Kciuk w górę czy na dół.
Po drugie niezbędne jest plan wspomagania rodzin w których narodzi się dziecko specjalnej troski.
Stać jest takie państwo jak Polska aby takim rodzinom pomóc. Nie musimy przyjmować imigrantów jeśli nie pomagamy własnym obywatelom. Nie musimy też brać udziału w interwencjach wojskowych poza granicami Polski czy udzielać pomocy wojskowej reżimom innych krajów.
Nie musimy też brać udziału w realizacji planu NWO - w tym przymusowego narzucania demokracji krajom muzułmańskim (wtedy nie będzie też uchodźców).
Pomyślmy. Nie dajmy się prowokować lewakom którzy pod fałszywymi hasłami chcą realizować swoje idee ludobójstwa.
Nie dajmy się wodzić za nos politykierom. Bądźmy Narodem i nie dajmy się podzielić.
Episkopat się boi, PiS jest mocny w gębie, nawet Pawłowicz głosowała za odrzuceniem projektu ustawy. Sabat czarownic na ulicy wygrał tą walkę.
Dzieci będą nadal zabijane w majestacie prawa, a ich krew spada na nasze głowy.
Czarne wrony którym resztki mózgu przemieściły się macic usiłowały doprowadzić do zamachu stanu pod pozorem obrony kobiet a faktycznie walcząc o przyzwolenie na morderstwa
Jeżeli obalony zostanie rząd PIS (metoda z roku 2007 - wtedy też była aborcja i udało się otworzyć wrota władzy dla platformianego złodziejstwa na 8 lat), to powróci do władzy PO w koalicji z Nowoczesną.
A wtedy jest możliwy powrót do PRLu czyli aborcja na życzenie (finansowana w dodatku z kieszeni podatnika).
Tego chcą ci ortodoksi od "obrony życia"?
Zastanawiam się czy mamy do czynienia z użytecznymi idiotami czy też sprawną agenturą, która w ten sposób próbowała obalić rząd Beaty Szydło?
Czy te "świętoszki" nie rozumieją, że reanimowali lewicę czyli komunistów Zandberga i Nowacką????
Czy oni nie rozumieją, że tym samym otwierają Polskę na "uchodźców" - a za nimi - w perspektywie czasowej idzie shariat - czyli ŚMIERĆ dla chrześcijan ??????
Ręce opadają!!!!
To były dobre chęci i często zdarza się że "samarytanie są bezwględnie oszukiwani oraz oszukiwani. Zostali "zahakowani"