Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Superpaństwo czyli superbubel

Superpaństwo czyli superbubel
źródło: (Pixabay)

Berlin i Paryż wyciągnęły wnioski z Brexitu, ale niestety zupełnie inne niż większość Europejczyków i szereg europejskich rządów. Tuż po brytyjskim referendum przewidywałem to, uważając że i tym razem unijny establishment grający w berlińsko-paryskiej orkiestrze nie będzie chciał leczyć zjawiska eurosceptycyzmu propozycjami zwiększenia demokracji, wpływu obywateli na decyzje unijnych organów UE czy też zakazem wtrącania się w suwerenne decyzje poszczególnych spraw, a wręcz przeciwnie, „dociskając śrubę” eurointegracji i lecząc jedną chorobę jeszcze gorszą drugą zarazą – bo taką jest koncepcja europejskiego „superpaństwa”. Merytorycznie rzecz biorąc, pomysły wypichcone przez niemieckich i francuskich kuchcików są dla Europy fatalne.

Konkretnie. Po pierwsze: zabranie państwom członkowskim UE prawa do decydowania o wpuszczaniu czy też nie imigrantów, głównie islamskich spoza Europy i przekazanie prawa do „uszczęśliwienia” poszczególnych krajów Brukseli (tzw. relokacja) jest już wręcz nie tylko gwałtem na niepodległości poszczególnych krajów, ale także nawet na unijnych traktatach, które dotychczas kwestię tę zostawiały w gestii poszczególnych rządów, a nie Brukseli. W efekcie Berlin i Paryż żądają przyjęcia przez inne państwa tylu imigrantów, ilu się będzie im podobało i to bez żadnej możliwości odwołania!

Po drugie: ujednolicenie systemu podatkowego Unii bezpośrednio uderzy w kraje na dorobku, takie jak Polska. To najprostsza metoda na pozbawienie państw np. „nowej Unii” możliwości konkurowania z najbogatszymi (jak Holandia, Szwecja czy oczywiście Francja i Niemcy) poprzez zachęty podatkowe dla firm właśnie, które kiedyś spowodowały, że Irlandia wyprzedziła Wielką Brytanię (gdy chodzi o PKB na głowę mieszkańca), po tym gdy zachęciła do przeniesienia na „zieloną wyspę” wielu firm z USA i Europy. Dziś Berlin i Paryż chcą w ten sposób skazać na powolną śmierć polskie firmy, żeby, Boże broń, nie były konkurencją dla ich przedsiębiorców.

Po trzecie: gdy ostry krytyk manewrów Anakonda – szef MSZ RFN mówi o europejskiej armii czy wspólnej polityce obronnej, ma na myśli coś zupełnie odwrotnego niż Jarosław Kaczyński – lider PiS chce europejskiego wzmocnienia NATO, Niemiec chce osłabienia Paktu i to w przeddzień szczytu NATO, który ma decydować o historycznym zlokalizowaniu baz Paktu w krajach sąsiadujących z Rosją.

Po czwarte: postulat likwidacji krajowych służb specjalnych w dobie ofensywy terroryzmu islamskiego jest czystym szaleństwem. Cóż, polskie służby oceniam znacznie wyżej niż... nieistniejące unijne czy istniejące na papierze, te w kraju goszczącym siedziby Komisji Europejskiej i europarlamentu...

Zapewne elementem gry ze strony Paryża i Berlina jest fakt, że jednocześnie z tym projektem prezydent Hollande zaapelował, żeby... Unia zajęła się sprawami kluczowymi, pozostawiając resztę decyzji krajom członkowskim, a szef urzędu kanclerskiego w Berlinie Altmaier powiedział, zupełnie inaczej niż jego rodak szef PE Schulz – że nie trzeba się śpieszyć z realizacją Brexitu i żeby zajął się tym następny rząd w Londynie.

Nawet jeśli plan „supereuropaństwa” jest przedstawiany w tak ostrej formie po to, żeby finalnie przeszło z tego 60-70% zapisów, to i tak byłoby to fatalne dla interesu Polski i szerzej całej UE, której zafundowano by też oczywiste tendencje odśrodkowe.


*komentarz ukazał się w „Gazecie Polskiej” (29.06.2016)

Data:
Kategoria: Świat

Ryszard Czarnecki

Ryszard Czarnecki - https://www.mpolska24.pl/blog/ryszard-czarnecki

polski polityk, historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII i VIII kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister – członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.