"Europejskie wartości" to prawie 10.000 chrześcijan zabitych na wschodzie Ukrainy po to, aby oligarchowie z izraelskimi paszportami mogli rządzić krajem. "Europejskie wartości" to biurokraci z Brukseli wydzierający gębę jak Goebbels na demokratycznie wybrane rządy suwerennych europejskich państw. To także bezczelne kolesiostwo w Brukseli (patrz cudowny unijny kontrakt dla Pawła Wojtunika). "Europejskie wartości" to też bombardowanie suwerennej Syrii po to, aby masy "uchodźców" mogły szturmować Europę.
Nic dziwnego, że ciemny brytyjski lud powiedział w końcu STOP.
Reszta to bicie piany. Europa funkcjonowała jako wspólnota węgla i stali już w latach 50. zeszłego wieku. Nikt wtedy nie wydawał dyrektyw na temat kształtu bananów, ilości wody w spłuczkach toaletowych i nikt nie promował gender i pedofilii. A w latach 60. sprowadzano migrantów do roboty (Gastarbeiter), a nie na wypasiony socjal. Dopiero po 1968 roku lewactwo zawłaszczyło sobie stopniowo główne europejskie struktury:
monsieurb.neon24.pl/post/91817,pedofil-wyborczej
To masońscy kumple Michnika zrobili z Europy lewacki cyrk
Zamiast słuchać lamentu salonu kawiorowej lewicy, lepiej patrzeć w przyszłość - jak Polska może skorzystać na Brexicie. Na przykład Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR) powinien się przenieść z Londynu. Dlaczego nie do Warszawy? A europejska agencja ochrony granic FRONTEX, która ma siedzibę w Warszawie i nie wiadomo, co robi cały Boży dzień - patrząc na chaos panujący na europejskich granicach - niech się przeniesie do Pireusu w Grecji. Kiedy im miłujący pokój uchodźcy porzucają trochę kamieniami w okna, to może te unijne urzędasy wezmą się w końcu do roboty, zamiast bezczynnie przejadać nasze podatki:
monsieurb.neon24.pl/post/125628,bruksela-wkopala-orbana
Norwegia nie jest w Unii, wielu Polaków pracuje w Norwegii. Rynki walutowe i giełda fluktuują codziennie. Nie warto słuchać straszenia (przestraszonego) salonu i wynajętych propagandystów. Niech sobie Sikorski i Applebaum kwękają i dalej składają publiczne hołdy Berlinowi:
Radosław Sikorski @sikorskiradek 8 h
In the face of Brexit, I'll say it again, I fear German leadership less than I fear German inactivity.
Tak jakby nagle zapomnieli, kto rozwalił Syrię i wyhodował Państwo Islamskie. Wczesny Alzheimer?
Anne Applebaum @anneapplebaum 11 h
Both EU and UK now weakened, distracted at a time of major crises. No unity to deal with Russia, Syria, Isis, illiberalism in Europe
Oni chyba też zapomnieli w tych swoich biednych skołatanych móżdżkach, że reprezentantka ich mocodawców, Victoria Nuland (Nudelman), mówiła już wiosną 2014 roku (cytat): "F..ck the EU!"
Czas na koalicję narodów -- przeciwko szaleńcom z Berlina i Brukseli