Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Smoleńsk. Wreszcie.

Wśród wielu obserwatorów i uczestników dochodzenia prawdy o Katastrofie Smoleńskiej mogło zapanować uczucie niedosytu z powodu braku informacji o postępach w korektach wyników różnych danych, ujawnionych publicznie przez Komisje Millera, wyjaśnienia pana Laska i jego ekipy oraz prokuratury wojskowej. Danych budzących mocne wątpliwości, podważające przedstawiany przebieg wydarzeń z dnia 10 kwietnia 2010 roku. Tych wątpliwości nie rozwiały komunikaty prokuratury wojskowej.

Najprawdopodobniej jedną z przyczyn zwłoki jest zmiana ekipy prokuratorskiej prowadzącej śledztwo i konieczność zapoznania się przez nią z obszernymi aktami. Do których nie mieli jeszcze dostępu członkowie powołanej Podkomisji.
    Plan działań przedstawiony wczoraj przez inż. Berczyńskiego budzi nadzieję, że w ciągu najbliższych miesięcy uzyskamy wiele wiarygodnych danych.

Podkomisja otrzymała nagrania z kokpitu zarejestrowane przez służby Łotwy. Dotarła do zdjęć satelitarnych po katastrofie od służb amerykańskich.  Ma zapewnione wsparcie fachowców z Wojskowej Akademii Technicznej oraz innych polskich uczelni. Wreszcie zostanie wykorzystany do badań tunel aerodynamiczny, w którym będzie badany model TU 154. Z braku dostępu do wraku – do konstrukcji modelu zostaną wykorzystane techniki komputerowe. Dane pozyskane zostaną ze skanów TU 154 dające szasnę na budowę wiernego modelu pierwowzoru. Zbudowane zostanie do badań także skrzydło. Użycie zaawansowanych programów badawczych do skutków zachowania samolotów w różnych okolicznościach pozwolą wyjaśnić czy w efekcie utraty części skrzydła możliwe było wykonanie przez samolot beczki na znanej wysokości.  Również badania wyjaśnia nam czy utrata skrzydła mogła nastąpić wskutek zderzenia ze słynną, pancerną brzozą.
 Użycie do porównań zapisów fonograficznych uzyskanych z Łotwy z materiałami dostępnymi z nagrań przekazanych przez Rosjan – zwiększy wiarygodność danych tych zapisów do badań. Z kolei dokładna analiza zdjęć otrzymanych od Amerykanów da szansę na ustalenie rozkładu szczątków samolotu przed ich przeniesieniem przez Rosjan.

Podkomisja ma dostęp do szczątków samolotu do badań z zakresu materiałoznawstwa. I planuje nadrobienie brakujących do tej pory badań. Na pewno nie zrobiła tego Komisja Millera.  Wątpliwe jest też czy w materiałach ze śledztwa tak specjalistyczne badania zostały wykonane.
    Podkomisja może wykorzystać także materiały i badania robione przez fachowców współpracujących z Zespołem Parlamentarnym. Jest w posiadaniu analiz fonograficznych, mapek rozkładu szczątków Ofiar i samolotu. Są dokładne analizy wyników badań medycznych (tu niestety wiarygodne są jedynie próbki krwi i badania sekcyjne, wykonane po ekshumacjach). Mają dostęp do świetnych specjalistów z tej dziedziny medycyny i powinni dać sobie radę.  Reasumując – Podkomisja dysponuje znacznie lepszymi możliwościami dojścia do prawdy.

Z zapowiedzi szefa Podkomisji wyniki porównawcze badań zapisów z kokpitu – rozmowy z wieżą powinny być znane za kilka tygodni. Pozostałe badana potrwają kilka miesięcy.
  Dopiero po 6 latach od smoleńskiego dramatu powstała szansa na wykorzystanie wszystkich dostępnych metod badania przyczyn dramatu. Z których rezygnacja była dla wielu z nas – niedopuszczalnym i skandalicznym zaniechaniem.

  Kiedy 6 lat temu -wraz z inicjatorem akcji tłumaczenia Uwag Rzeczpospolitej Polski do raportu MAK Konradem Matyszczakiem (ndb2010) oraz Tomkiem Pernakiem (Rolex) -prowadziliśmy korespondencję z Instytucjami Awiacyjnymi, NATO i szefami państw w Europie, USA i Kanadzie – odpowiedź otrzymaliśmy jednoznaczną – pomoc w zakresie tego śledztwa można było uzyskać jedynie na wyraźną prośbę polskiego rządu. Takie prośby nigdy nigdzie nie skierowano. Za to utworzono zespół do wyjaśniania tego, co ustaliła Komisja Millera.
     Wskutek zmiany rządu taka prośba została skierowana do sojuszników z NATO. Efektem nam znanym jest otrzymanie zapisów rozmów z TU154 z Łotwy. Jestem głęboko przekonana, że to nie będzie jedyna pomoc. Bo tym razem rząd Polski ma determinację do wyjaśnienia Smoleńskiego dramatu. Wskutek którego straciliśmy całe przywództwo wojskowe, wielu znakomitych Polaków, fachowców, szefów najważniejszych instytucji państwa, posłów i senatorów. Z dwoma Prezydentami RP na czele.
Ograniczenie pola badań przez Komisje Millera było skandalem. O tak postępują tylko najbardziej totalitarne państwa w sytuacji, w której prawda mogłaby podważyć wiarygodność władzy. 
   Nie mogę na koniec nie dołożyć łyżeczki dziegciu. W tych wszystkich niezbędnych działaniach, wymagających także cierpliwości w oczekiwaniu na rezultaty –brakuje dobrej komunikacji z rodzinami Ofiar. I to powinno się jak najszybciej zmienić. Bo to one najbardziej czekały na zmianę podejścia do ich słusznych żądań. 

Maud Puternicka

1 Maud Puternicka - https://www.mpolska24.pl/blog/1-maud-puternicka

Dawniej rzemieślnik,dyrektor PR w koncernie Unilever, właściciel spółek. Członek wspierający Stowarzyszenie Rodzin Katyń 2010

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.