Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

O tym, jak NSA porzucił podatnika i przeszedł na stronę fiskusa

Od 2009 roku obowiązuje zasada, iż nieprawomocne decyzje podatkowe I instancji nie podlegają wykonaniu. Na straży tej zasady stały dotąd sądy administracyjne. Niestety dwa niedawne wyroki NSA czynią z tej reguły martwe prawo.

Formalnie, nieprawomocna decyzja I instancji, mogła podlegać wykonaniu, jeżeli została jej nadana klauzula natychmiastowej wykonalności. Tyle, że izba skarbowa nadając taką klauzulę, musiała wskazać, iż, po pierwsze, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że podatnik w ogóle nie zapłaci należnego podatku, oraz, po drugie, iż zachodzi przynajmniej jeden z czterech warunków: wobec podatnika toczy się postępowanie egzekucyjne, podatnik nie ma majątku, na którym można by ustanowić hipotekę, podatnik pozbywa się swego majątku, do upływu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego zostało mniej niż 3 miesiące.

Do tej pory izby skarbowe nie raz próbowały nałożyć na swoją nieprawomocną decyzję klauzulę natychmiastowej wykonalności, sięgając przy tym najczęściej po argument, iż do upływu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego zostało mniej niż 3 miesiące. Izby przegrywały jednak przed sądami administracyjnymi. Sądy wskazywały, iż organ podatkowy mógł wcześniej zająć się sprawą i nie czekać do ostatniego momentu; zwracały też uwagę, iż z faktu, że termin przedawnienia się zbliża, nie wynika automatycznie, iż zaistniała przywołana wyżej przesłanka o wysokim prawdopodobieństwie tego, iż podatnik nie zapłaci podatku. Wystarczy, by w odpowiedzi na odwołanie podatnika, decyzja II instancji została podjęta szybciej, niż wynosi okres, w którym sprawa się przedawni. W ten sposób – korzystny dla podatnika i nie pozwalający organom podatkowym na „wolną amerykankę” – szło dotąd orzecznictwo administracyjne. Aż do grudnia 2015 roku.

Dwa wyroki NSA – z grudnia ubiegłego roku i stycznia br. – dają wykładnię odwróconą o 180 stopni. NSA orzekł, iż fakt, że do okresu przedawnienia zostało mniej niż 3 miesiące, jest wystarczający, by uznać, iż jest wysoce prawdopodobne, że zobowiązanie podatkowe nie zostanie wykonane. A tym samym – stwierdził NSA – zachodzi przesłanka, by nieprawomocnej decyzji móc nadać klauzulę natychmiastowej wykonalności. (Szerzej pisze o tym „dziennik.pl”, 15.02.2016)).

Jak widać, wystarczy, iż organ podatkowy specjalnie odczeka ze swoją decyzją prawie pięć lat, by za sprawą nieprawomocnej i być może merytorycznie błędnej decyzji zająć konto lub majątek podatnika. Wiemy, jak często organa skarbowe dokonywały niewłaściwej oceny i wydawały błędne decyzje. Konsekwencją był często upadek dobrze prosperującej firmy, setki ludzi traciło pracę, a po latach skarb państwa obciążany był wypłatą odszkodowań.

Przed taką samowola urzędów skarbowych miała nas bronić przyjęta w 2009 roku reguła, iż nieprawomocne decyzje organu I instancji nie podlegają wykonaniu. Niestety, dwa niedawne orzeczenia NSA czynią z tej reguły martwe prawo. Jeśli takie orzecznictwo się utrzyma, to fiskus dostanie do ręki bardzo groźne narzędzie. Po prostu, w każdej sprawie, co do której nie ma stuprocentowej pewności, iż ma rację, fiskus będzie działał „na ostatnią chwilę” i w majestacie „prawa” będzie na swoją nieprawomocną decyzję nakładał klauzulę natychmiastowej wykonalności.

Swoją drogą pisowski rząd, który nie bardzo wie, jak sfinansować swoje nieprzemyślane i niepoliczone obietnice wyborcze, dostał od Naczelnego Sądu Administracyjnego, za sprawą tych dwóch orzeczeń, bardzo cenny prezent. Aż strach się bać.

Data:
Kategoria: Gospodarka
Tagi: #

Paweł Piskorski

Paweł Piskorski - https://www.mpolska24.pl/blog/pawel-piskorski

Przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego. Historyk. Poseł do Parlamentu Europejskiego (2004-2009), Wiceprzewodniczący (2001-2003) i Sekretarz Generalny (2003-2004) Platformy Obywatelskiej, Poseł na Sejm RP (1991-1993 i 1997-2004), Prezydent m.st. Warszawy (1999-2001), od 1987 roku działacz a w latach 1990-1991 Przewodniczący Niezależnego Zrzeszenia Studentów.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.