Wśród polskich bauerów(czytaj - rolników) krążą wieści że pisiory będą się domagać od UE zrównania unijnych dopłat dla rolników rodem z Polandii,
Wśród polskich bauerów (czytaj: rolników) krążą wieści że pisiory będą się domagać od UE zrównania unijnych dopłat dla rolników rodem z Polandii z kasiorką wypłacaną zachodnim farmerom. Gdyby tak się stało, a raczej się nie stanie, drobni polscy rolnicy w ogóle przestaliby siać, sadzić, zbierać i doić, rezygnując z tych głodowych wszaków (czytaj: drobnych piniendzorów). Wtedy sami mogliby się ustawić do dojenia z resztek godności. Jedyne, co by im jeszcze pozostało, to pofatygować się raz na cztery lata do urn wyborczych i nasrać na karty do głosowania. W sumie na swój sposób genialne.
Przemek Trenk